mozna karmic go tdk\'ami,sonówkami czy taiyo yuden - lecz wspolnym mianownikiem bedzie brak dynamiki - nie studiowalem wimda etapami ale od razu rzuca sie w ucho ,ze 200-600 Hz nie nadąża za oryginałem.
w bezposrednich porownaniach ze zblizoną cenowo yamahą - dzwiek niby ok,ale jednak matowy - gimnastyką z bias\'em mozna co najwyzej dorzucić igieł w okolicach 12khz, natomiast gorny srodek ok 4khz pozostaje z lekka martwy.
generalnie sprawdza się to czego naczytalem sie o kaseciakach technics\'a -
ładny mebel + zapasowy deck na czarną godzine.